niedziela, 4 czerwca 2017


Miłość jest buntowniczym ptakiem
Którego nikt nie może oswoić
I na próżno go wołamy
On nas odrzuca

Nic tego nie uczyni, groźby czy modlitwy
Jeden mówi dobrze, reszta się zamyka
I jest inny, którego ja wolę
On nie mówi czegoś tam, ale on mnie prosi

Miłość, miłość, miłość, miłość
Bo miłość jak cygańskie dziecię:
Ani jej ufaj, ani wierz,
Gdy gardzisz, kocham cię nad życie,
Lecz gdy pokocham, to się strzeż!
Jeśli mnie nie kochasz
Jeśli mnie nie kochasz ja cię kocham
Ale jeśli ja cię kocham, ja cię kocham
Pilnuję cię

Ptak który myślałeś, że jest niespodzianką
Trzepotał jego skrzydłami i poleciał w dal
Miłość jest daleko, możesz na nią poczekać
Nie musisz dłużej na nią czekać, ona jest tu

Wszystko dookoła ciebie, szybko, szybko
On przychodzi, odchodzi i wraca
Wierzysz w jego stałość, on oddala się od ciebie
Myślisz, że jesteś daleko od tego, to cię trzyma

Miłość, miłość, miłość, miłość
Bo miłość jak cygańskie dziecię:
Ani jej ufaj, ani wierz,
Gdy gardzisz, kocham cię nad życie,
Lecz gdy pokocham, to się strzeż!
Jeśli mnie nie kochasz
Jeśli mnie nie kochasz ja cię kocham
Ale jeśli ja cię kocham, ja cię kocham
Pilnuję cię

2 komentarze:

  1. Dawno temu też podziwiałam Carmen! Piękna muzyka!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Habanera...dosłownie za mną chodzi :) Właśnie odkryłam nową wersję
      https://www.youtube.com/watch?v=pphopoCD4_A

      Usuń