sobota, 9 września 2017


  "... lecz przyjdzie dzień, kiedy spełni się sen i pocieszy te dusze dwie..."

2 komentarze:

  1. To niezwyczajne. A może właśnie zwyczajne, że dwie różne kobiety tak podobnie interpretują te same zdarzenia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Duetowo się u Ciebie zrobiło. Mnie mało w kompie, bo jak tu siedzieć w domu , kiedy jesień śpiewa? My kobiety zawsze interpretujemy po 'kobiecemu':-)

    OdpowiedzUsuń